środa, 26 listopada 2014

2 światy na końcu świata, czyli Wyspy Galapagos





Notka będzie krótka. Bo miejsca tego nie trzeba chyba „reklamować” słowem. Wystarczą zdjęcia. I właśnie ich pierwsza odsłonę postanowiliśmy Wam dostarczyć. A dlaczego dwa światy? Bo wyspy te składają się z tego, co nad ziemią – kilkusetletnich żółwi czy też fok, które nie boja się człowieka i radośnie wylegują się na ławkach w porcie, iguan lezących bezczelnie na środku drogi, omijane przez nieliczne samochody. Jest też świat podwodny – rekiny młoty, żółwie, ogromne ryby i piękne formacje stworzone z wulkanicznej lawy. 

poniedziałek, 17 listopada 2014

Na miejsce skarpetek prezentują – na miejsce pierogów




Ewa zjadła pierożkas (Iguazu, Argentyna)

Z racji kolejnego już niestety roku, w którym święto poznańskiego rogala muszę spędzać na emigracji, postanowiłam napisać o… cieście z nadzieniem. I to w kontekście nie Świętego Marcina i specjału sprzedawanego z tej okazji, ale pierogów i ich odmian, które to ciastem i nadzieniem różnią sią bardzo, w zależności, gdzie się je chce spożyć.